poniedziałek, 31 stycznia 2022

Soutache 154. Kolczyki z howlitem.

Poszperałam w przydasiach i w oko wpadły mi howlity... Nie miałam tylko pomysłu jakie kolory sznurków do nich by pasowały... aż w końcu olśniło mnie, że uniwersalna czerwień... Dodałam kulki jadeitu, trochę toho i jakoś mi czegoś brakowało... i znowu olśnienie... na wykończenie sznurek skręcany... Nie mam za dużo doświadczenia z tym sznurkiem, może trzeci raz przyszywałam... ale chyba wychodzi mi coraz sprawniej...






Soutache 153. Pierwsza praca w roku 2022...

 Jako pierwsza w tym roku powstała przypinka do czapki... 

Wyciągnęłam sfatygowaną już czapkę... ale bardzo ją lubię... i wymyśliłam że pasowałoby zrobić do niej przypinkę... W zimie kolczyków raczej nie noszę bo pod czapką niewygodnie... a tęsknota jest...









niedziela, 16 stycznia 2022

Soutache 152. Ostatnia praca roku...

Ostatnią pracą w roku 2021 są kolczyki. Starałam się je dopasować do wisiora, który robiłam wcześniej...

Wyznacznikiem było jakieś podobieństwo do wisiora, użycie taśmy, podłużny kształt i niezbyt duża wielkość... Wszystko udało mi się połączyć... Kolczyki nie są może zbyt wymyślne, ale niepowtarzalne w swoim rodzaju...