poniedziałek, 12 listopada 2018

Kolejna produkcja sznurkowa.

Do narzuty jeansowej ze szwami pomarańczowymi idealnie pasowałaby pomarańczowa poducha... i taka powstała do pary z granatową... niestety światło teraz do robienia zdjęć tragiczne, więc nie wiem czy udało mi się odwzorować jej właściwy słoneczny odcień...
Wymiary tak jak poprzedniej i jak widać w parze z grubymi drutami powstały dziury, przez które prześwituje wkład... włożyłam większe poduchy bo przy małych 40x40 to ściągacz strasznie je ściska i robią się mikre... z daleka dziury na szczęście nie rzucają się w oczy...






Brak komentarzy:

Prześlij komentarz