Chyba już w trochę świątecznym nastroju powstały kolejne kolczyki... Główną uwagę przyciąga czerwony howlit... i tak miało być... jego matowość podkreślają złote dodatki...
Proste w formie ale jakie uniwersalne... prawda?
Udało się zrobić tak, że są dwustronne, z tyłu delikatne kwiatuszki dopełniają całości.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz