Bransoletka powstała na letnie wyzwanie... takie połączenie kaboszonów z kolorem morskim chodziło mi po głowie już dawno... Bransoletka miała być prościutka... ale oczywiście zaczęłam kombinować i wyszła jaka wyszła... czyli sznurki same się układały... Tym razem w roli głównej jedwab grecki...
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz