Kolejne podejście do użycia koralików drewnianych w moim sutaszu. Tym razem straszna prostota, bo znowu miała być to wersja codzienna... No i wyszło tak jakoś prosto...
Zastosowałam inne bigle sztyfty, sprawdzę jak się będą nosiły. Na ten moment już widzę, co muszę w nich poprawić...
Główne techniki to soutache a kiedyś haft krzyżykowy, haft matematyczny oraz decoupage, szydełko, druty i inne techniki w śladowych ilościach w zależności od potrzeb: frywolitki, wiklina papierowa, szycie, koraliki i może coś nowego się urodzi...
poniedziałek, 11 marca 2024
Soutache 250. Kolejne kolczyki z drewienkiem.
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz