Dawno nie zaglądałam, a trochę się nazbierało do pokazania...
Na początek znowu kółeczka...
Wykorzystałam ślicznie zdobione srebrne sztyfty oraz sznurki soutache w kolorze morskim. Soutache jest chiński, więc zakończenia wyszły dosyć ładne, sznurek ładnie równo się układał... szybka i fajna robótka na jeden wieczór...
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz