Wzór może nie jest super oryginalny, ale robiło mi się go bardzo przyjemnie... Sznurki to chińczyk ze starych zapasów, ale na szczęście na tyle sztywny, że fajnie się szyło...
Główne techniki to soutache a kiedyś haft krzyżykowy, haft matematyczny oraz decoupage, szydełko, druty i inne techniki w śladowych ilościach w zależności od potrzeb: frywolitki, wiklina papierowa, szycie, koraliki i może coś nowego się urodzi...
niedziela, 10 maja 2020
Soutache 63. Zestaw z guzikiem w roli głównej.
Kolejna praca to wisior, którego bazą jest pokaźnych rozmiarów guzik oraz dopasowane w stylu kolczyki. Projektu oczywiście nie było a początkowe założenia były takie, że kolory i wielkości koralików będą się zmieniać wraz z odcieniami sznurków... ale jak zaczęłam i zobaczyłam efekt to mnie olśniło, że takie koraliki mogą być po całości... jak robiłam to w głowie zakiełkował mi pomysł na kolczyki.
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz