wtorek, 6 kwietnia 2021

Soutache 112. Monochromatycznie...

Dziś monochromatycznie... zakładka do książki w odcieniach rudego... dla pani lubiącej stonowane kolory...

Zaczęło się od inspiracji cieniowaną muliną i jedynego kółeczka, które kupiłam do testów, które posłużyło za bazę... jak się okazało długość nici od najjaśniejszej do najciemniejszej jest dosyć długa, więc kółeczko za bardzo cieniowane nie wyszło... ale ma to swój urok... do nici idealnie wpasowały mi się resztki sznurka chińskiego, który po wykrochmaleniu lepiej trzyma formę...
ale cóż można zrobić z pojedynczym kółeczkiem? Trochę poleżało zanim wymyśliłam, że może to być przywieszka do kluczy, torebki albo... zakładka właśnie... i tak powolutku tworzyła się w głowie myśl jak ma to wyglądać... ostatecznie oczywiście wszystko klarowało się w trakcie szycia...
a z reszty muliny dorobiłam chwost...





Brak komentarzy:

Prześlij komentarz