Zaczęło się od pytania: "Kupię wisior do pasa..." Do pasa? Nigdy takiego długiego i dużego (bo tak mi się on kojarzył) nie robiłam... i mi też by się taki przydał 😉 i powolutku zaczął świtać pomysł... Potem poszperałam w przydasiach i skomponowałam taki oto zestawik...
Kolorystycznie pasuje mi do kreacji z jeansami i białą koszulą...
Technicznie to faktycznie mój największy jak dotychczas wisior bo ma długość ok. 11cm, zaś szerokość 6,5cm.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz