niedziela, 8 maja 2022

Soutache 167. Zielone jabłuszko...

Komplecik przywodzi mi na myśl zielone jabłuszko... Oczywiście nie było takiego projektu... pomysł powstawał w miarę szycia, ale jak już zrobiłam pierwszego kolczyka to tak mi się właśnie pomyślało...

Testowałam kaboszony z zimnej porcelany. Wersja kaboszonów bez zabezpieczenia lakierem. Okazuje się, że wcale nie jest konieczna. Kaboszony są twarde i odporne na działanie wody. Igiełką udało mi się zrobić ślad, ale musiałam się dobrze postarać... Tak więc projekt się super udał... - da się wykorzystać zimną porcelanę do zrobienia kaboszonów. W głowie mam już pomysły na następne zdobienia i farbowanie...








Brak komentarzy:

Prześlij komentarz