Projekt zaczął się od sznurka chińskiego, którego ostatnio użyłam (nie schowałam, więc był pod ręką)... i kółeczka, które czekało na owinięcie... no i ostatnie zakupy - ceramiczne koraliki... Tak zaczęłam to do siebie składać w głowie i oczywiście ze sobą... aż w końcu zatrybiło...
Jak zwykle coś musiało się znaleźć nowego - tym razem to zapięcie bazy wisiora, które zrobiłam inspirując się makramą. Najbardziej jako baza pasował mi nadal sznurek chiński. Kiedyś widziałam fajne regulowane zapięcie, które jakoś bardzo mi pasowało... Problem w tym, że oczywiście nie miałam pojęcia jak to się robi... Na szczęście internet to ogrom wiedzy... I okazało się, że to zapięcie zaciskowe lilou - które świetnie pokazuje i objaśnia inspirello... Dla chętnych (i dla siebie na przyszłość wrzucam link TU).
Dane techniczne:
Sznurek chiński ze starych zapasów - koloru nie znam...
Sznurek grecki poliester kolory 17 i 27
Koraliki ceramiczne śr. ok. 14mm
Wisior: 9,5 x 4,5cm
Kolczyki: 5,5 x 3,5cm
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz