Tak szukałam pomysłu na wykorzystanie sznurków chińskich i wpadł mi do głowy kiedyś pomysł na takie bransoletki plecione... myślałam, żeby może taką plecionkę na gotowej bazie jakiejś opleść, ale nie byłoby takich prostopadłych splotów tylko ukośne... w końcu żadnej nie kupiłam bo kolejny błysk pomysłu wpadł mi do głowy - wykończenie skórką...
Muszę przyznać, że wykonanie nie było tak proste jak myślałam, ale w końcu skończyłam ją ostatnio w męczarniach obszywając na maszynie...
Dodatkowo zakupiłam zakończenia krokodylki, które wydały mi się do wykorzystania idealne (niestety nie widziałam w sprzedaży dłuższych... ) i tak oto jest pierwsza... bo plany są na kolejne ale się zobaczy... bo głowę moją ostatnio zaprzątają inne pomysły...
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz