Leżał sobie pod ręką już jakiś czas kaboszon mojego wykonania z przeznaczeniem na jakąś zawieszkę... jednak przeglądając sznurki przy kolejnym projekcie wpadłam na piękny prążkowany, który jakoś mi pasował do tego kabaszonu... tak też gabarytowo 😉
I tak w jeden wieczór zrodził się wisior turkusowy... Pasowałby mi jeszcze do niego motylek... może więc kolejne zakupki... o nie trzymajcie mnie...
Główne techniki to soutache a kiedyś haft krzyżykowy, haft matematyczny oraz decoupage, szydełko, druty i inne techniki w śladowych ilościach w zależności od potrzeb: frywolitki, wiklina papierowa, szycie, koraliki i może coś nowego się urodzi...
piątek, 24 lutego 2023
Soutache 216. Pokaźny wisior...
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz