Kolejne z serii monotonnych kolorystycznie kolczyków powstały prawie za jednym przysiadem. Koraliki płaskie kupiłam już jakiś czas temu, ale nie wzięłam ich od razu na tapetę. Koraliki dają tą możliwość, że są ślicznie z obydwu stron i wykorzystałam to żeby zrobić tym razem kolczyki dwustronne. Takie zakończenie wykorzystywałam jak dotychczas do bransoletek, ale wg mnie też całkiem ładnie tu wygląda.
Kolczyki są praktyczne, bo pasują do wszystkich kreacji z odcieniami beżu...
Na ostatnim zdjęciu jest "lewa" strona. Troszkę spokojniejsza w mazaje...
Koraliki oplecione sznurkami greckimi poliestrowymi.
Główne techniki to soutache a kiedyś haft krzyżykowy, haft matematyczny oraz decoupage, szydełko, druty i inne techniki w śladowych ilościach w zależności od potrzeb: frywolitki, wiklina papierowa, szycie, koraliki i może coś nowego się urodzi...
niedziela, 2 lipca 2023
Soutache 236. Kolczyki dwustronne.
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz