Jak ostatnio pisałam moje najnowsze kaboszonki są dosyć cienkie... Ostatnio też często dynda mi brelok przy torebce i bez przerwy odwraca się na tą "złą" stronę co mnie strasznie denerwuje... I wpadłam na genialny (moim zdaniem 😉) pomysł, że można te kaboszonki sklajać i utworzyć kaboszon dwustronny... Nie wiem czy to się nadal kaboszon nazywa...
I oto jest pierwszy testowy... Zrobiłam dwa do siebie dopasowane i w ramach testów zrobiłam breloczek, który po odwróceniu będzie równie ładnie wyglądał...
Komu się podoba pomysł?
Główne techniki to soutache a kiedyś haft krzyżykowy, haft matematyczny oraz decoupage, szydełko, druty i inne techniki w śladowych ilościach w zależności od potrzeb: frywolitki, wiklina papierowa, szycie, koraliki i może coś nowego się urodzi...
poniedziałek, 31 lipca 2023
Soutache 241. Breloczek z dwustronnym kaboszonem.
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz