Trochę latem powiało w końcu u mnie... Kaboszony z dmuchawcami mi wpadły w ręce i pomyślałam, że to w sumie na nie sezon, więc czemu nie... Najbardziej mi jednak pasowała do nich czarna oprawa sznurka, więc już chyba tak za bardzo letnio nie jest...
Główne techniki to soutache a kiedyś haft krzyżykowy, haft matematyczny oraz decoupage, szydełko, druty i inne techniki w śladowych ilościach w zależności od potrzeb: frywolitki, wiklina papierowa, szycie, koraliki i może coś nowego się urodzi...
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz